Jaworzniccy policjanci ujawnili nielegalne przetrzymywanie chronionych ptaków
Wstrząsające odkrycie w Jaworznie! Policja ujawnia nielegalne przetrzymywanie chronionych ptaków. Mieszkaniec miasta usłyszał poważne zarzuty, a jego działania mogą doprowadzić do surowych konsekwencji prawnych.

Jaworzno w obliczu skandalu związanego z ochroną przyrody

W ostatnich dniach jaworzniccy policjanci z wydziału zwalczania przestępczości gospodarczej dokonali szokującego odkrycia. Na terenie jednej z posesji w mieście znaleziono rzadkie i objęte ochroną gatunkową ptaki, które były przetrzymywane w skandalicznych warunkach. Wśród nich znalazł się Myszołów Towarzyski oraz Puchacz Europejski, których losy wzbudzają ogromne emocje w lokalnej społeczności.

Interwencja policji i dramatyczne okoliczności

Policjanci, działając na podstawie informacji o nielegalnym przetrzymywaniu dzikich ptaków, udali się pod wskazany adres. W zanieczyszczonej skrzyni odkryli Jastrzębia Harrisa, który miał widoczne obrażenia. Specjalista z Pogotowia Leśnego potwierdził, że sposób, w jaki ptak był trzymany, świadczył o znęcaniu się nad nim. Dalsze poszukiwania doprowadziły funkcjonariuszy do kolejnej posesji, gdzie znaleziono Puchacza Europejskiego bez wymaganego certyfikatu CITES. Mężczyzna odpowiedzialny za te czyny usłyszał już dwa zarzuty i grozi mu kara do 5 lat więzienia.

W toku śledztwa ustalono również hodowcę ptaków drapieżnych, który także może ponieść konsekwencje prawne za nielegalną sprzedaż Puchacza Europejskiego. Cała sprawa budzi wiele pytań o stan ochrony dzikiej fauny w regionie oraz odpowiedzialność osób zajmujących się hodowlą zwierząt.


Na podstawie: Policja Jaworzno