Kolędy, chóry i jury w akcji - dzień trzeci Złotej Kantyczki w Jaworznie

W salach konkursowych znów zabrzmiały pastoralki w najróżniejszych odsłonach - radosne, zadumane i technicznie finezyjne. Relacja z trzeciego dnia przesłuchań w Młodzieżowym Domu Kultury im. Jaworzniaków w Jaworznie pokazuje, że XIII Złota Kantyczka to coś więcej niż świąteczny przegląd - to pole treningu dla młodych wykonawców i praca sędziego nad chirurgią dobrego repertuaru. 🎶✨
- XIII Złota Kantyczka pokazała różne oblicza kolęd i pastorałek
- Natalia Smagacz ocenia, pomaga i rozwija zespół - od MDK do Atelier Kultury
XIII Złota Kantyczka pokazała różne oblicza kolęd i pastorałek
Trzeci dzień konkursu przyniósł przekrój stylistyk - od prostych, dziecięcych wykonań po aranżacje wymagające dojrzałego warsztatu. Widzowie i jurorzy mierzyli się nie tylko z emocjami utworów, lecz także z wyzwaniami repertuarowymi - dobór piosenki często decydował o sile występu. Występy oceniano przez pryzmat frazowania, dykcji, emisji i ogólnego wyrazu artystycznego, a te elementy często rozstrzygały o miejscu na podium. 🙂🎤
Fotografie z wydarzenia dokumentują momenty z prób i estradowych emocji - autorką zdjęć jest Natalia Urant.
Natalia Smagacz ocenia, pomaga i rozwija zespół - od MDK do Atelier Kultury
W rozmowie z organizatorami wystąpiła Natalia Smagacz - wieloletnia organistka, wcześniej nauczycielka w Młodzieżowym Domu Kultury im. Jaworzniaków, twórczyni orkiestry Zadyrygowani i chóru, dziś jurorka i wicedyrektorka w Atelier Kultury. Z punktu widzenia przygotowania występów i ich oceniania mówi, że rola jurora i trenera wymaga innych kompetencji i innego nastawienia.
“Zupełnie inaczej się człowiek przygotowuje. Tutaj jestem przygotowana na odbiór, na ocenę, na to, żeby wybrać jak najlepsze osoby, jak najlepsze wykonania, zwracając uwagę po pierwsze na dobór repertuaru…” - Natalia Smagacz
Jako jurorka zwraca uwagę na dobranie repertuaru do wieku wykonawcy - to najprostszy błąd, który może skreślić młodych. Jako prowadząca zespół: poprawia, koryguje i stara się tak ustawić materiał, by publiczność i jury usłyszały to, co najlepsze. Przy czym skala pracy robi wrażenie - nad przygotowaniem jednego zespołu czuwa kilkadziesiąt osób, a sama Smagacz podkreśla, że nawet przy dopracowanym wykonaniu znajdzie coś do ulepszenia. 🎻👥☕️
“Jeżeli mamy przesłuchać w ciągu 5 dni 180 podmiotów wykonawczych, to musimy mieć czystą głowę, być bardzo obiektywni w swojej ocenie… hektolitry kawy plus przerwy i dajemy radę.” - Natalia Smagacz
W nowej roli administracyjnej w Atelier Kultury do obowiązków dołączyły sprawy kadrowe i projekty grantowe. Priorytetem jest pozyskiwanie środków, żeby młodzież nie musiała dopłacać do wyjazdów i warsztatów - to część pracy menadżera kultury, którą Smagacz przyjmuje z takim samym zaangażowaniem jak prowadzenie chóru. 🎯📑
W rozmowie pojawiły się też plany i marzenia - w kontekście zawodowych zadań padła wzmianka o wyjeździe do Warszawy 21 grudnia, a w szerszym żartobliwym tonie - o ambicjach sięgających ministerialnych foteli za kilka lat.
Chórzyści, instrumentalni soliści i ich opiekunowie pokazali, że kolęda potrafi być polem doświadczalnym dla różnych stylów i umiejętności. Jeśli ktoś wciąż myśli, że świąteczne pieśni to tylko proste melodie - XIII Złota Kantyczka przypomina, że to repertuar wymagający zarówno serca, jak i warsztatu. 🎼😊
na podstawie: Młodzieżowy Dom Kultury Jaworzno.
Autor: krystian

