Po korzystnych zmianach w polskim orzecznictwie sądowym w kwestii frankowiczów, mamy do czynienia z kolejnym, milowym krokiem na korzyść kredytobiorców. Także Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej stanął po stronie pokrzywdzonych klientów banków. Dzięki temu, frankowicze wyroki pozwolą na odzyskanie pieniędzy utraconych z tytułu wysokiego ryzyka kursowego. Co powinni zrobić frankowicze, którzy liczą na zwrot nadpłaty kredytu?
Orzecznictwo sądów po stronie frankowiczów
Korzystne zmiany obserwujemy już od trzech lat. Pierwsze wyroki korzystne dla frankowiczów pozwoliły uwierzyć innym kredytobiorcom, że istnieje dobre rozwiązanie z zaistniałej sytuacji. Sądy coraz częściej przyznają, że banki nie wywiązywały się dość rzetelnie ze swoich obowiązków względem klientów, a także często umieszczały niekorzystne zapisy, które narażały klientów na jeszcze większe ryzyko. Tym samym, kredyt we frankach pozew ma dzisiaj dużo większe szanse powodzenia i pozwala skutecznie walczyć o zwrot należnych nam środków.
O co mogą walczyć frankowicze?
Wielu frankowiczów zastanawiało się nad możliwością dalszej spłaty swojego zobowiązania zgodnie z kursem sprzed 2011 roku. Tylko pozornie wydaje się to pozytywne rozwiązanie dla kredytobiorców. Należy bowiem uwzględnić znacznie wyższe oprocentowanie, zgodne ze stawką WIBOR. W tej sytuacji, nie byłoby możliwe uzyskanie istotnej różnicy w wysokości raty. Co więcej, w niektórych przypadkach mogłoby się okazać, że aktualna rata byłaby znacznie wyższa. Spłata kredytu we frankach po kursie z dnia podpisania umowy nie byłoby zatem dobrym rozwiązaniem. W większości przypadków niemożliwe jest także stricte unieważnienie kredytu. Co w takim razie pozostaje frankowiczom?
Jak się okazuje, najlepszym rozstrzygnięciem jest odwalutowanie kredytu, czyli uznanie, że był on zawarty w złotówkach. Tym samym, w ciągu kilku lat spłacania zobowiązania po wyższym kursie stworzyła się nadpłata, która teraz przysługuje kredytobiorcom. Po uwzględnieniu nowych warunków może się okazać, że aktualne kredyty zostaną uznane za już spłacone. Na dążeniu do takich działań często skupia się praca w kancelarii Warszawa. Eksperci chcą zaproponować swoim klientom najlepsze wyjście z sytuacji i o takie rozwiązanie wnioskują do sądu. W ostatnich dwóch latach pojawiła się spora liczba wyroków umożliwiających odfrankowanie kredytu.
W jaki sposób frankowicze mogą walczyć o swoje prawa?
Prowadzenie samodzielnej kampanii przeciwko bankom mija się z celem. Potrzebna jest bowiem rozległa wiedza, a bankowość i finanse to dziedzina, której nie nauczymy się w kilka dni. W związku z tym, warto skorzystać z pomocy wykwalifikowanych kancelarii prawnych, które mają doświadczenie w podobnych sprawach. Pozytywne frankowicze wyroki sprawiają, że coraz więcej klientów banków zwraca się z prośbą o pomoc do radców prawnych. Warto ponieść koszty takiej pomocy, biorąc pod uwagę, jak wiele możemy zyskać na wygranej sprawie w sądzie.
Rządzący przez lata nie kwapili się w stworzeniu prawa, które pomogłoby poszkodowanym. Ustawa frankowa utknęła w martwym punkcie i nic nie wskazuje na to, aby kiedykolwiek miała zostać opublikowana. Na szczęście wymiar sprawiedliwości daje nam dostatecznie dużo możliwości dochodzenia swoich spraw przed sądem. Warto zatem jak najszybciej skorzystać z pomocy dobrej kancelarii prawnej i złożyć wniosek do sądu o odwalutowanie kredytu we frankach.