Jaworzno: Pościg za skradzionym autem zakończony uderzeniem w drzewo
Niecodzienna akcja policji w Jaworznie zakończyła się dramatycznym pościgiem, który wzbudził emocje mieszkańców. Dwaj młodzi mężczyźni, 20-letni kierowca i jego 17-letni pasażer, postanowili uciekać skradzionym autem, co doprowadziło do niebezpiecznej sytuacji na ulicach miasta.

Jaworzno w szponach nieodpowiedzialności. Co się wydarzyło?

W ubiegłą środę, tuż przed godziną 22:00, policjanci z Jaworzna otrzymali zgłoszenie o kradzieży samochodu z parkingu. Gdy tylko zauważyli skradzionego fiata, natychmiast podjęli próbę zatrzymania pojazdu. Niestety, kierowca zamiast się zatrzymać, przyspieszył i rozpoczął szaleńczy pościg przez dzielnice Szczakowa oraz Góra Piachu. W trakcie ucieczki stracił panowanie nad pojazdem i uderzył w drzewo.

Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu. Jak zakończyła się akcja?

Po zderzeniu z drzewem kierowca wysiadł z auta i próbował uciekać pieszo, jednak szybko został obezwładniony przez funkcjonariuszy. Policjanci zatrzymali również pasażera, który stawiał opór. Okazało się, że obaj mężczyźni byli odpowiedzialni za kradzież pojazdu tego samego dnia. Badanie alkomatem wykazało, że 20-latek miał w organizmie blisko 2,5 promila alkoholu.

Obaj zostali osadzeni w policyjnym areszcie, a w piątek usłyszeli zarzuty dotyczące kradzieży samochodu oraz niezatrzymania się do kontroli drogowej. Kierowcy grozi do pięciu lat więzienia, a jego młodszy towarzysz został przewieziony do zakładu poprawczego.


Na podstawie: KMP w Jaworznie